Przeanalizowawszy wspomnianą we wstępie piosenkę, uświadomimy sobie, że bohater tej rymowanki nauczył się języka psa, mieszkając na wsi. Może to i ciekawy, budujący opis, ale znając uwarunkowania życia wiejskich psów sprzed czterech dekad i naszą wiedzę behawiorystyczną, powinniśmy jednak uznać, że to jedynie oczekiwania, a nie zapis stanu rzeczywistego. Marzenia jednak warto posiadać, a do nich, niemal od początku naszej ewolucyjnej historii, należało poznanie języka zwierząt. Z czystej ciekawości, tak by poznać sekrety ich życia, a także ze względów praktycznych, zwyczajnie po to, by je lepiej wykorzystać. Wiedzieć, kiedy, jak i gdzie ułożyć sobie ze zwierzętami życi...
Hau hau hau - O rozmowach psów
„Wy nie wiecie, a ja wiem / jak rozmawiać trzeba z psem” – to wersy z dawnej piosenki dla dzieci, pokazującej przyjaźń z czworonogiem, ale także stanowiącej pewien rodzaj przechwałki. Bo przecież marzeniem ludzi niemal od zarania dziejów było poznanie języka zwierząt.